W rok po śmierci św. Agaty wybuchła Etna. Mieszkańcy Katanii prosili św. Agatę o pomoc i posłużyli się jej welonem dla powstrzymania lawy. Miasto zostało uratowane. W średniowieczu wzywano św. Agatę jako patronkę chroniącą od ognia. Do św. Agaty zwracały się o pomoc niewiasty w różnych chorobach, szczególnie zaś w razie bólu piersi. W dzień św. Agaty błogosławiono pieczywo, sól i wodę, których ludność używała w czasie piorunów i pożarów. Święconą sól wsypywano do wykopu przy drążeniu studni lub przy jej czyszczeniu, co miało zapewnić wodzie czystość. Na Helu, gdy kry napierały na ląd lub podczas sztormu, rybacy wrzucali do morza poświęconą sól i chleb, by uciszyć żywioły.
Św. Agata, której imię znaczy „dobra”, należy do czterech wielkich dziewic-męczennic Kościoła rzymskiego, których wspomnienia wypadają w czterech zimowych miesiącach. Są to: Cecylia (22 listopada), Łucja „świetlana” (13 grudnia), Agnieszka „czysta” (21 stycznia) i Agata „dobra” (5 lutego). Patronuje zawodom związanym z ogniem: kominiarzom, ludwisarzom, odlewnikom, a także pielęgniarkom z racji męczeńskiej śmierci. Jest orędowniczką w chorobach piersi.
Ks. Łukasz Leśniak/niedziela.pl