Wszyscy, którzy widzą te przedziwne schody, przekonują się, że święty Józef naprawdę pomaga ludziom w ich problemach.
Możemy więc powiedzieć: „Wezwij Józefa, gdy zaczynają się schody”. Wy też możecie to zrobić. Jak? Możecie się pomodlić, ale możecie również napisać do św. Józefa list. Powiedzcie mu o waszych „schodach”, z czym macie problem, jaki kłopot, jakie zmartwienia.
Było to dość dawno temu, bo w 1877 roku. Siedem zakonnic, po dwudziestu latach ciężkiej pracy wśród biednych, postanowiło zbudować kaplicę. Ale pojawił się kłopot, bo architekt zmarł przed ukończeniem budowy. W kaplicy brakowało… schodów na chór zakonny. I nie dało się nic z tym zrobić, bo kaplica była za mała, żeby zbudować w niej odpowiednie schody. Siostry przystawiały drabinę, ale wchodzenie i schodzenie po niej nie było ani łatwe, ani bezpieczne. Nikt nie miał pomysłu, co z tym zrobić. Siostry pomyślały, że tylko św. Józef – cieśla znajdzie na to sposób. Rozpoczęły nowennę, czyli dziewięciodniową modlitwę do św. Józefa. Już następnego dnia po zakończeniu nowenny do klasztoru na osiołku przyjechał starszy siwy mężczyzna. Miał ze sobą w torbie jakieś proste narzędzia stolarskie. Powiedział, że może pomóc zakonnicom w kłopocie. Siostry nie wierzyły, że tak niepozorny człowiek, bez odpowiedniego sprzętu, da radę, skoro nawet najwybitniejsi fachowcy byli bezradni. Ale nie miały nic do stracenia. Mężczyzna postawił dwa warunki: chciał pracować sam, bez niczyjej pomocy, i nie życzył sobie, by ktokolwiek przyglądał się jego pracy. Siostry się zgodziły, a on zamknął się w kaplicy na klucz.
Pracował trzy miesiące. Co jakiś czas tylko wychodził z kaplicy, by piłować i moczyć drewno. Po ukończeniu dzieła siostry zobaczyły 33 drewniane stopnie (tyle schodków, ile lat przeżył na ziemi Jezus), wijące się spiralnie w górę, bez wsparcia na jakimkolwiek słupie. Takich schodów nie ma nigdzie na świecie. A w tych schodach, co... Czytaj więcej
We wtorek, 14 listopada 2017 r., w klasztorze w Polanicy Zdroju odbyło się spotkanie sercańskich duszpasterzy i kapelanów. Jak co roku proboszczowie parafii, w których posługę duszpasterską prowadzą księża sercanie, oraz kapelani zebrali się, by wspólnie pochylić się nad nowym programem duszpasterskim Kościoła w Polsce na rok 2017/2018.
Założenia, cele, tematyka programu duszpasterskiego (PD) „Duch, który umacnia miłość …” na lata 2017-2019.
Ks. dr Krystian Piechaczek, sekretariat Komisji Duszpasterstwa KEP
Wstęp
W pierwszą niedzielą Adwentu 2017 r. wejdzie w życie nowy program duszpasterski dla Kościoła katolickiego w Polsce, przygotowany przez Komisję Duszpasterstwa KEP. Program na kolejnych etapach powstawania był konsultowany z przedstawicielami środowisk, które na wiele sposobów kształtują obraz duszpasterstwa w naszym kraju. Komisja Duszpasterstwa KEP, której od 2016 r. przewodniczy abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki, była od samego początku przekonana o potrzebie kontynuacji wysiłków podejmowanych przez członków tejże Komisji w poprzedniej kadencji. Zatem, po czteroletnim cyklu poświęconym tematyce chrzcielnej zdecydowano, aby rozwinąć tematykę kolejnego sakramentu chrześcijańskiego wtajemniczenia, jakim jest bierzmowanie. Projekt nowego programu duszpasterskiego, którego realizację określono na dwa lata, zatwierdziła Komisja Episkopatu Polski w listopadzie 2016 r.
Układ PD
Nowy PD odznacza się prostym układem. Świadczy o tym zarówno tematyka, jak również dwuletnia perspektywa jego realizacji. Wpisano go w hasło: „Duch, który umacnia miłość …”. Zaczerpnięto je z II. Modlitwy Eucharystycznej o Tajemnicy Pojednania. Wyraźne odniesienie... Czytaj więcej