Stacja I
Jezus na śmierć skazany
Kłaniamy się Panie Jezu Chryste
i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
Panie Jezu, jestem jeszcze dzieckiem. Rodzice uczą mnie jak żyć, jak się zachowywać, jak odnosić się do innych. Ale gdzieś w moim małym sercu wiem, że nie zawsze jestem w porządku. Czasem jestem tak, jak Piłat, który nie umie obronić niesprawiedliwie krzywdzonego człowieka, a czasem jestem jak ludzie z tłumu, którzy krzyczą „na krzyż z Nim”. I wydaję wyrok na Ciebie Jezu znów i znów - w domu, w szkole, na ulicy.
Przepraszam. Pomóż mi być odważnym dzieckiem. Dzieckiem, które będzie umiało w spotkanych ludziach zobaczyć Ciebie Jezu i Ciebie w nich kochać i szanować.
Stacja II
Jezus przyjmuje krzyż
Kłaniamy się Panie Jezu Chryste
i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.
Mój Panie Jezu, jak bardzo lubię otrzymywać niespodzianki, prezenty, cieszę się nimi i kocham tych, którzy mi je dają. Jak mi ktoś daje coś, co mi się podoba, to mu później tym samym odpłacam, a jak dostanę coś, co mi się nie podoba, to smutek mnie ogarnia i w myślach chcę odpłacić pięknym za nadobne. Ale jak na Ciebie patrzę w tej... Czytaj więcej