13 maja br. w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy Zdroju-Sokołówce odbędą się dziękczynne obchody za uratowanie życia papieża Jana Pawła II w zamachu na Placu Św. Piotra, którego 40. rocznica przypada w tym roku. Uroczystej Eucharystii o godz. 17 przewodniczyć będzie abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.
Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza
Już w średniowieczu w na naszych ziemiach żywy był silny kult maryjny, a Matka Boża była traktowana jako szczególna opiekunka Królestwa Polskiego. Jan Długosz nazwał Maryję „Panią świata i naszą”, a maryjna pieśń Bogurodzica od XV wieku pełniła rolę nieoficjalnego hymnu państwowego.
Treść tych objawień rozpowszechnił na ziemiach Rzeczypospolitej książę Albrecht Radził, Wielki Kanclerz Litewski.
W czasie najazdu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, król Jan Kazimierz złożył uroczyste śluby, zawierające formułę: „Ciebie za patronkę moją i za Królowę państw moich dzisiaj obieram”. W trakcie ślubowania zobowiązywał się szerzyć cześć Maryi, wystarać się u papieża o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, a także zająć się losem chłopów i zaprowadzić w państwie sprawiedliwość społeczną.
Autorem tekstu ślubów lwowskich był późniejszy męczennik św. Andrzej Bobola. Temu wiekopomnemu wydarzeniu towarzyszyło odśpiewanie litanii do Najświętszej Panny. Nuncjusz apostolski abp Pietro Vidoni, który przewodniczył uroczystej Mszy św.... Czytaj więcej
Miesiąc maj, poświęcony jest w szczególny sposób Matce Bożej. Jest to miesiąc nabożeństw, podczas których rozbrzmiewa w kościołach, przy kapliczkach czy figurach przydrożnych Litania do Najświętszej Maryi Panny, nazywana popularnie Litanią Loretańską.
Dlaczego loretańska?
Nazwa pochodzi od włoskiego miasta Loreto, gdzie w sanktuarium maryjnym, istniejącym od końca XII wieku, litania ta odmawiana jest publicznie od 1531 roku.
Jak powstała Litania loretańska?
To, że odmawiano ją w Loreto, nie oznacza, że tam powstała [została napisana]. Śpiewali ją w różnych formach pielgrzymi przybywający do sanktuarium, dodając wciąż nowe wezwania. Jest dziełem wielu anonimowych i nieznanych autorów. Jedna z teorii mówi o tym, że powstała w Paryżu lub jego okolicach w latach 1150-1200. Po raz pierwszy tekst Litanii loretańskiej opublikowano w 1558 roku w Dillingen, dzięki staraniom Piotra Kanizjusza, propagatora kultu maryjnego. Pierwszą znaną melodię do jej tekstu skomponował dyrygent chóru w Loreto – Constanzo Porta, w 1576 roku. Pierwotny test powstał w języku łacińskim, który obowiązywał wtedy w Kościele.
https://youtu.be/s4E7MBWFbvA
Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny
Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison. Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas. Ojcze z nieba, Boże, – zmiłuj się nad nami. Synu, Odkupicielu świata, Boże, Duchu Święty, Boże, Święta Trójco, Jedyny Boże, Święta Maryjo, – módl się za nami. Święta Boża Rodzicielko, Święta Panno nad pannami, Matko Chrystusowa, Matko Kościoła, Matko miłosierdzia, Czytaj więcej
29 kwietnia przypada Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, którego główne obchody, zgodnie z decyzją Konferencji Episkopatu Polski, odbywają się tego dnia co roku w kaliskim sanktuarium św. Józefa.
Mszy św. w czwartek 29 kwietnia o godz. 12.00 w Narodowym Sanktuarium Świętego Józefa w Kaliszu będzie przewodniczył i homilię wygłosi bp Grzegorz Suchodolski z Siedlec.
Eucharystia będzie transmitowana przez Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej oraz telewizję internetową "Dom Józefa". Zapraszamy do duchowej łączności.
Polska Golgota w Dachau
W czasie drugiej wojny światowej z rąk okupantów – niemieckiego i sowieckiego, zginęło blisko trzy tysiące polskich duchownych, co stanowiło 20 proc. przedwojennego duchowieństwa.
Ponad połowa z duchownych diecezjalnych i zakonnych poddana została represjom. W niemieckim obozie zamordowano 868 duchownych z Polski, spośród 1773 więzionych tam polskich księży i biskupów.
Przez to miejsce kaźni przeszło 2 794 duchownych, w tym 1773 kapłanów z Polski. Byli oni zmuszani do wyczerpującej pracy fizycznej, stosowano wobec nich wyrafinowane kary za wszelkie przejawy modlitwy, dokonywano na nich eksperymentów pseudomedycznych. Na kleryku Kazimierzu Majdańskim, późniejszym arcybiskupie szczecińsko-kamieńskim, przeprowadzano doświadczenia ze sztuczną flegmoną. Kiedy zachorował na tyfus plamisty, który bardzo często kończy się śmiercią, nie podano mu żadnego leku. Wśród więźniów Dachau był m.in. przyszły błogosławiony, pomocniczy biskup włocławski Michał Kozal oraz późniejsi kardynałowie: Adam Kozłowiecki i Ignacy Jeż.
Spośród 1034 zamęczonych w Dachu duchownych było aż 799 Polaków – kapłanów, kleryków i braci zakonnych. Księża dali niezłomne świadectwo wiary i... Czytaj więcej
W niedzielę, 25 kwietnia br., obchodziliśmy - inaczej niż zwykle - odpust naszego patrona Św. Wojciecha. Uroczystej Sumie odpustowej przewodniczył Prowincjał Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi - o. Wojciech Kotowski. Kazanie wygłosił vice Prowincjał - o. Kamil Wawro. W celebracji Mszy Św. uczestniczył także Proboszcz parafii - o. Tadeusz Hojka.
W maju obchodzone są Dni Krzyżowe. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaje i zachowanie od klęsk żywiołowych.
Obchód Dni Krzyżowych zapoczątkował w Galii ok. 470 r. biskup Mamert, w związku z klęskami nieurodzaju, trzęsienia ziemi i wojny.
Nazwa Dni Krzyżowe wywodzi się stąd, że modlono się wówczas, idąc w procesji z głównego kościoła do innych kościołów, kaplic i krzyży przydrożnych. Od IX w. śpiewano podczas procesji Litanię do Wszystkich Świętych. W średniowieczu w takich procesjach brali udział także królowie, magnaci, władze danego miasta, lud - wszyscy zazwyczaj w strojach pokutnych. W niektórych miejscowościach poświęcano popiół i posypywano nim uczestniczących w procesji.
Obecnie Dni Krzyżowe nazywane są dniami... Czytaj więcej
14 kwietnia mija tysiąc pięćdziesiąta piąta rocznica chrztu Polski. Był to jeden z najważniejszych momentów w dziejach naszej ojczyzny. Od 2019 roku 14 kwietnia jest świętem państwowym.
https://youtu.be/-q5_5Ngn32U
14 kwietnia 966 roku - w Wielką Sobotę - Mieszko I wraz z dworem przyjął chrzest. Ten moment uważa się za symboliczny początek państwa polskiego i chrześcijaństwa w Polsce. Dziękczynne liturgie z okazji jubileuszu odbywały się dzisiaj w wielu miejscach w całym kraju. Metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Stanisław Gądecki dokonał poświęcenia ołtarza w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny na Ostrowie Tumskim w Poznaniu.
– Współczesne ataki na chrześcijańskie dziedzictwo naszej ojczyzny usiłują kwestionować wartości, jakie przyniósł nam chrzest i jakie stanowią o naszej, polskiej chrześcijańskiej tożsamości. Czasem możemy nawet słyszeć, że dziedzictwo chrześcijańskie nie ma żadnej wartości. Jest to oczywisty przejaw nihilizmu i droga donikąd – mówił metropolita poznański.
Chrzest Polski zapoczątkował proces chrystianizacji i budowy struktur kościelnych na ziemiach polskich. Miał on także przełomowe znaczenie polityczne, kulturowe i tożsamościowe. Dlatego przed dwoma laty, na wniosek ówczesnego posła Jana Klawitera, Sejm ustanowił 14 kwietnia Narodowym Świętem Chrztu Polski.
– Jest to bardzo ważne święto. Tak, jak dla nas są ważne nasze urodziny, tak też ważne jest dla państwa to właśnie święto. Ono pokazuje, że już 1055 lat trwamy jako państwo – podkreślał Jan Klawiter, prezes Fundacji Słowo.
Przyjęcie chrztu przez pierwszego historycznego polskiego władcę ukształtowało charakter naszego państwa i... Czytaj więcej
81 lat temu sowieccy zbrodniarze zamordowali w Charkowie, Katyniu, Smoleńsku i Twerze prawie 22 tysiące polskich jeńców. Od kilkunastu lat w szczególny sposób wspominamy zabitych przez NKWD.
W 2007 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej - oficerów Wojska Polskiego, żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, funkcjonariuszy Policji Państwowej i Straży Więziennej, urzędników i wszystkich innych przedstawicieli polskiej inteligencji, zamordowanych przez reżim sowiecki i pogrzebanych na cmentarzach w Bykowni, Charkowie, Katyniu i Miednoje.
Na Ziemi Wieruszowskiej jest wiele miejsc, w których zostały upamiętnione ofiary zbrodni katyńskiej. Jednym z bardziej znanych jest krzyż na cmentarzu w Wieruszowie. Tam odsłonięto tablicę z nazwiskami zabitych Polaków - jeńców... Czytaj więcej