WIEDZY O ŚW. MAKSYMILIANIE
29 lipca 1941 r., podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz, o. Maksymilian M. Kolbe zgłosił się, by oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka.
WIEDZY O ŚW. MAKSYMILIANIE
Imię Krzysztof wywodzi się z języka greckiego i oznacza tyle, co "niosący Chrystusa". O życiu św. Krzysztofa brak pewnych wiadomości. Według późniejszych, ale prawdopodobnych świadectw, opartych na tradycji, św. Krzysztof miał pochodzić z Małej Azji, z prowincji rzymskiej Licji. Tam miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza ok. 250 roku. Jest jednym z Czternastu Wspomożycieli, czyli szczególnych patronów.
Najstarszym dowodem kultu św. Krzysztofa z Licji jest napis z roku 452, znaleziony w Haidar-Pacha, w Nikomedii, w którym jest mowa o wystawionej ku czci Męczennika bazylice w Bitynii. Dowodzi to niezawodnie, że w tym czasie Święty odbierał szczególną cześć w Nikomedii i w Bitynii. Jest także podana wzmianka, że w synodzie w Konstantynopolu w 536 roku brał udział niejaki Fotyn z klasztoru św. Krzysztofa, co również potwierdza kult Męczennika. Papież św. Grzegorz I Wielki (+ 604) pisze, że w Taorminie na Sycylii za jego czasów istniał klasztor pw. św. Krzysztofa.
Z powodu braku szczegółowych informacji o św. Krzysztofie, średniowiecze na podstawie imienia "niosący Chrystusa" stworzyło popularną legendę o tym świętym. Według niej pierwotne imię Krzysztofa miało brzmieć Reprobus (z greckiego Odrażający), gdyż miał on mieć głowę podobną do psa. Wyróżniał się za to niezwykłą siłą. Postanowił więc oddać się w służbę najpotężniejszemu na ziemi panu. Służył najpierw królowi swojej krainy. Kiedy przekonał się, że król ten bardzo boi się szatana, wstąpił w jego służbę. Pewnego dnia przekonał się jednak, że szatan boi się imienia Chrystusa. To wzbudziło w nim ciekawość, kim jest ten Chrystus, którego boi się szatan. Opuścił więc służbę u szatana i poszedł w służbę Chrystusa. Zapoznał się z nauką chrześcijańską i przyjął chrzest. Za pokutę i dla zadośćuczynienia, że służył szatanowi, postanowił zamieszkać nad Jordanem, w miejscu, gdzie... Czytaj więcej
Najwięcej pielgrzymów ściąga do Santiago de Compostela właśnie 25 lipca w Dniu Odpustu Świętego Jakuba. Uroczystości rozpoczynają się dzień wcześniej imponującym pokazem fajerwerków. Jak na Hiszpanów przystało, zabawa trwa wtedy aż do rana. Tańce, jedzenie i różne atrakcje przyciągają przed katedrę pielgrzymów oraz mieszkańców. Kolejnego dnia odbywa się kolorowa, radosna procesja i niezwykle uroczysta msza święta. Zapalane jest botafumeiro, czyli 54-kilogramowa srebrna kadzielnica zawieszona u samego stropu imponującej, 32-metrowej kopuły katedry. Kadzielnica poruszana jest na linach aż przez ośmiu mężczyzn. Widok płomienia przecinającego w kłębach dymu powietrze jest niesamowity i na długo pozostaje w pamięci.
Źródło: https://www.szlakjakuba.com
W roku 2021 i 2022 obchodzimy jubileuszowy rok Św. Jakuba
Abp Julián Barrio uroczyście rozpoczął Święty Rok Kompostelański (30.12.20).
Obchodzony jest on wówczas, kiedy święto Apostoła Jakuba (25.07) przypada w niedzielę.
Zgodnie z tradycją, relikwie apostoła Jakuba odnalazł w 835 roku miejscowy biskup prowadzony przez gwiazdę. Stąd wzięła się nazwa sanktuarium: Santiago oznacza św. Jakuba, de Compostela – pochodzi od łacińskiej formy campus stellae, czyli pole gwiazdy.
30 grudnia przypada święto przeniesienia ciała apostoła Jakuba do katedry. Dzień 29 grudnia miał wyjątkowo uroczysty charakter. Po długich pracach konserwatorskich katedra odzyskała dawny blask. Powrócił też kult publiczny z udziałem wiernych. Dnia 30 grudnia 2020, abp Julián Barrio otworzył w katedrze Święte Drzwi i rozpoczął Święty Rok Kompostelański. W uroczystej Mszy Świętej udział wzięło ok. 40 biskupów z Hiszpanii i Portugalii oraz władze Galicji.
Nuncjusz apostolski abp Bernardito Auza odczytał list papieża Franciszka z okazji Roku Świętego:
„Ten... Czytaj więcej
2 lipca 2005 r. po raz pierwszy obchodziliśmy odpust Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej. Wtedy też uroczyście ogłoszono, że Stolica Apostolska przyznała nowej licheńskiej świątyni tytuł bazyliki mniejszej.
Od tego czasu 2 lipca na terenie diecezji włocławskiej wspominamy Najświętszą Maryję Pannę Licheńską, a w Sanktuarium jest to uroczystość połączona z możliwością uzyskania odpustu zupełnego. Lipcowe świętowanie nawiązuje do wydarzenia opisanego na kartach Ewangelii, kiedy to Maryja odwiedza swoją krewną Elżbietę dowiedziawszy się, że ta spodziewa się dziecka. Dziś spotkanie to świętujemy w liturgii 31 maja, ale dawniej było ono obchodzone właśnie 2 lipca. Okres ten był początkiem czasu zbierania jagód i tradycja ludowa nazwała ten dzień świętem Matki Bożej Jagodnej, czyli Tej, która jest opiekunką urodzajów leśnych owoców.
Do spotkania Maryi z Elżbietą nawiązał również Jan Paweł II w homilii wygłoszonej przed licheńską bazyliką 7 czerwca 1999 r.: – Ta scena nawiedzenia staje się nam w szczególny sposób bliska tu, w tym miejscu, które Maryja bardzo umiłowała. Każde sanktuarium jest bowiem w jakimś sensie domem Elżbiety, który nawiedza Matka Syna Bożego, by być blisko swego umiłowanego ludu.
http://www.lichen.pl
https://youtu.be/DjsO34dakEc